Wydawca treści Wydawca treści

Leśne Dyktando za nami

Mistrzowie leśnej ortografii maja już za sobą zmagania w tegorocznej edycji Leśnego Dyktanda

 15 listopada uczniowie z jedenastu szkół  w regionie stanęli w szranki z leśną ortografią.  Tegoroczne dyktando, jak zgodnie stwierdzili uczestnicy, nie było wyjątkowo trudne. Trochę dzięki temu, a na pewno dzięki rosnącej wiedzy i umiejętnościom uczestników udało się uzyskać rekordowy " wynik" dyktanda. Uczennica Gimnazjum w Nozdrzcu, Paulina Skrabalak, napisała tekst dyktanda nie popełniając ani jednego błędu ortograficznego!

To już trzecia edycja konkursu organizowanego przez Nadleśnictwo Dynów we współpracy z Zespołem Szkół Zawodowych w Dynowie. Zespół Szkół zapewnia znakomitą organizację imprezy oraz atrakcje dla uczestników konkursu. W tym roku uroczystą oprawę konkursu zapewnili nam wyjątkowi goście:  panie wizytatorki z Podkarpackiego Kuratorium Oświaty w Rzeszowie.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom konkursu, ich opiekunom i gościom. Zapraszamy za rok!


Jak nas widzą - tak nas rysują

Co zostaje z nauk i treści przekazywanych przez leśników? Oto jak wygląda nasza praca w oczach dzieci.

 Edukacja leśna to bardzo przyjemny i wdzięczny typ działalności Nadleśnictwa. Skierowana jest głównie do dzieci i młodzieży uczących się. Dzieci, zwłaszcza  najmłodsze,  bardzo chętnie przyjmują  wiadomości o przyrodzie, bardzo łatwo też wyrobić w nich dobre nawyki. Aby trafić z przekazem leśnym do dzieci trzeba się sporo natrudzić i trudne nieraz pojęcia tak ubrać w proste słowa aby mali odbiorcy je zrozumieli. Wiele mówić nie trzeba, wystarczy pooglądać...


Wiosna w lesie

Wiosna zaczęła się na dobre, w tym roku wyjątkowo wcześnie. Nieodłącznym aspektem wiosny w lesie są odnowienia - czyli sadzenie młodego pokolenia lasu.

W lesie można już zaobserwować pierwsze oznaki wiosny i przyrody budzącej się do życia. W runie leśnym pojawiły się m.in.  fioletowe kwiaty żywca cebulkowego, rośliny charakterystycznej dla karpackich buczyn. Ale wiosna dla leśników to czas bardzo wytężonej pracy -  odnowień. W miejscach  gdzie zimą wycinaliśmy drzewa sadzimy nowe pokolenie lasu. W zależności od rodzaju siedliska i innych warunków lokalnych takich jak wystawa stoku dynowscy leśnicy sadzą jodły, buki, dęby, lipy, jawory a nawet sosny. Cenne gatunki drzew, chętnie zjadane zimą i wczesną wiosną przez zwierzynę, chronimy specjalnymi preparatami lub sadzimy w ogrodzeniach. Dzięki temu dajemy sadzonkom szansę na wyrośnięcie.

Na powierzchni zaprojektowanej przez leśników do odnowienia  pracownicy Zakładów Usług Leśnych sadzą młody las. Wbrew pozorom zasada "zielonym do góry" to nie wszystko. Należy wykopać odpowiednio duży dołek i spulchnić w nim glebę. Podczas sadzenia należy pilnować aby nie podwinąć korzeni i dobrze ubić glebę wokół sadzonek. Wszystko po to, aby młode drzewka po "przeprowadzce" ze szkółki leśnej do lasu dobrze poczuły się w nowym środowisku.

W tym roku dynowscy leśnicy posadzili około 45 hektarów młodego lasu czyli 225 tysięcy sztuk sadzonek.


Złodziej w ukrytej kamerze

Dzięki monitoringowi terenu w Nadleśnictwie Dynów udało się złapać złodzieja drewna.

 Kiedy straż leśna otrzymała od leśniczego zawiadomienie o nielegalnej ścince trzech dębów, od razu umieściła w pobliżu monitoring leśny. Nie trzeba było długo czekać na rezultat - wkrótce kamera zarejstrowała dwie osoby, które  wywoziły drewno z lasu. Dzięki szybkim działaniom straży leśnej i policji szybko ujęto winnego. Teraz sprawcę przestępstwa czeka  proces karny. 

To kolejny taki przypadek, w którym dane z monitoringu leśnego znacznie ułatwiły prace Straży Leśnej.
" Kamery, które posiadamy są przenośne, bardzo małe i dobrze zamaskowane. Znajdują się na wielu składach leśnych drogach wjazdowych do lasu i innych miejscach. Dzięki temu mamy pieczę nad mieniem leśnym. Nie ukrywam,  że dużo łatwiej jest ująć przestępcę " - mówi komendant Straży Leśnej w Nadleśnictwie Dynów.


Uwaga na APS

W związku z występowaniem na terenie naszego kraju przypadków Afrykańskiego Pomoru Świń przedstawiamy poniżej materiały dot. tej choroby

Materiały szkoleniowe dla myśliwych i leśników zawierają m.in opis objawów choroby oraz sposób postępowania w razie wykrycia infekcji.


Pucharowy leśnik

Podleśniczy leśnictwa Borownica, Maciej Grześków, zdobywcą Pucharu Dyrektora RDLP w Krośnie w kategorii pojedynek strzelecki.

  VII Zawody Strzeleckie o Puchar Dyrektora RDLP w Krośnie odbyły się 4 lipca w strzelnicy sportowej LOK w Mielcu.  Organizatorem zawodów było Nadleśnictwo Mielec. Nasz podleśniczy, Maciej Grześków, świetnie poradził  sobie w eliminacjach i doszedł do finału. W pojedynku strzeleckim, polegającym  na równoległym strzelaniu dwóch zawodników do trzech figur, Pan Maciej zachował zimną krew i precyzję strzału godną strzelca wyborowego i brawurowo pokonał konkurencję. Również reprezentacja Nadleśnictwa Dynów w składzie: Maciej Grześków- podleśniczy, Andrzej Kędzierski -podleśniczy oraz Mariusz Łach  - leśniczy  strzelała  celnie i z sukcesem, dopiero w ostatniej chwili ustępując miejsca na  podium  drużynom z Nadleśnictwa Leżajsk, Jarosław i Komańcza.

Gratulujemy sukcesu!


Dni Pogórza Dynowskiego

Dopisała pogoda, dopisała publiczność i dopisali leśnicy.

To już kolejny rok, kiedy dynowscy leśnicy prezentują swoje stoisko  na Dniach Pogórza Dynowskiego.

Największą atrakcją tegorocznej imprezy była gra terenowa „Lasowe Historie". Uczestnicy gry, poruszając się od dynowskiego rynku, aż po stację kolejki wąskotorowej i Ośrodek Błękitny San odnajdywali ptasie budki z zapisaną w nich historią Lasów Państwowych i  zadaniami do wykonania.  Gracze poznali akty prawne warunkujące powstanie Lasów Państwowych,  musieli  odnaleźć na wystawach sklepowych zdjęcie Dyrektora Lasów Państwowych – Adama Loreta. Trzeba było również „zbadać" pisma archiwalne i odczytać powojenną powierzchnię Nadleśnictwa, które jeszcze wtedy nosiło nazwę Nadleśnictwa Żohatyn.  Trudnym zadaniem było odnalezienie pierwszej powojennej siedziby Nadleśnictwa Dynów, mieszczącej się wówczas  przy ulicy Armii Czerwonej 27.  Obecnie w budynku mieści się siedziba Straży Leśnej. Tam czekało na graczy sporo niespodzianek : Komendant Straży Leśnej każdej grupie uczestniczącej w naszej zabawie surowym tonem odczytywał wytyk służbowy , jaki w 1958 roku otrzymał jeden z pracowników Nadleśnictwa Dynów za  „wydelegowanie praktykanta do werbunku robotników i skupu nasion buka i wręczenie jemu w tym celu 2.000 tys. zł które użył do picia wódki w gospodzie, w wyniku czego wywołał awanturę i pobił nieznanego osobnika"  Aby wydostać się z „tymczasowego aresztu" należało obliczyć na harmonogramie zrywki i wywózki drewna z lat 1962/63 masy surowca drzewnego zaproponowane do wywozu przez Dyrektora Ośrodka Transportu Leśnego oraz odpowiedzieć, a jakże - na maszynie, Dyrektorowi OTL na jego propozycję. W dalszych punktach gry uczestnicy  poznali Plan Urządzania Lasu, ustawę o lasach, dowiedzieli się, jakie funkcje pełni dziś las. Na finiszu, w budce Nadleśnictwa,  czekał agent,  któremu należało zdać relację z przebiegu gry -wszystkie zadania były punktowane.

 Zwycięskie drużyny otrzymały cenne nagrody : piękne albumy o leśnej tematyce, leśne leżaki, czapki i koszulki z logo Nadleśnictwa Dynów. 

Dla tych, którzy nie zdecydowali się na udział w grze miejskiej dynowscy leśnicy przygotowali liczne atrakcje.  Odwiedzający stoisko Nadleśnictwa mogli obejrzeć sprzęty używane na co dzień przez leśników, wziąć udział w konkursie rozpoznawania rodzimych drzew i krzewów czy  przerzynki drewna piłą ręczną typu „moja-twoja". Dla Pań przygotowaliśmy warsztat stolarski, gdzie z niewielką pomocą leśników i zaprzyjaźnionej firmy stolarskiej można było samodzielnie wykonać z drewna sprzęty codziennego użytku: półki, wieszaki, podkładki pod kubki czy stołki. Na maluchy czekał również kącik dziecięcy z kolorowankami, układankami i puzzlami o tematyce leśnej. Jednym słowem każdy odwiedzający znalazł u nas coś dla siebie i wyszedł ze sporą dawką wiedzy o lasach.

Dziękujemy wszystkim uczestnikom gier, zabaw i konkursów za wspólną zabawę. Zapraszamy za rok!

 

Organizatorem XLVIII Dni Pogórza Dynowskiego jest Miejski Ośrodek Kultury w Dynowie


Ćwiczenia z gaszenia

Nigdy nie wiadomo kiedy i gdzie wybuchnie pożar. Dlatego warto ćwiczyć - aby żadna sytuacja nie zaskoczyła Straży Pożarnej.

W minionym tygodniu na terenie Nadleśnictwa Dynów, w leśnictwie Siedliska, odbyły się ćwiczenia jednostek Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego  z terenu powiatu Brzozowskiego  oraz z posterunku PSP z Dynowa.
W trakcie ćwiczeń strażacy zapoznawali się z orografią terenu, możliwościami dojazdu i zaopatrzenia w wodę.  Był też oczywiście hipotetyczny pożar czy ratowanie poszkodowanych. W ćwiczeniach uczestniczyło ponad 30 strażaków oraz przedstawiciele Służby Leśnej z Nadleśnictwa Dynów.

Było nam bardzo miło gościć i obserwować Straż Pożarną, w swoich profesjonalnych działaniach. Mamy nadzieję, że pożary w Nadleśnictwie Dynów zawszę będą pozorowane tylko dla celów ćwiczebnych.


Sukces dynowskich licealistów w konkursie YPEF

Ogromny sukces odnieśli uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego w Dynowie biorący udział w międzynarodowym konkursie YPEF Młodzież w Lasach Europy. Aż dwie dynowskie drużyny zakwalifikowały sie do eliminacji krajowych, w tym jedna drużyna osiągnęła maksymalną liczbę punktów!

  Międzynarodowy Konkurs „Young People in European Forests" YPEF2013/2014 jest adresowany do młodzieży z krajów Europy. Jego celem jest promocja wiedzy o bioróżnorodności europejskiej przyrody i zrównoważonym rozwoju w leśnictwie, a przede wszystkim wiedzy o lasach Europy, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów Natura 2000. Organizacja konkursu jest oparta na współpracy organizacji pozarządowych zajmujących się edukacją leśną, szkół oraz instytucji odpowiedzialnych za gospodarkę leśną w krajach uczestniczących w konkursie. W Polsce organizatorem konkursu jest Krajowa Komisja YPEF.

Uczniowie Dynowskiego liceum uczestniczą w konkursie YPEF od pierwszej edycji. Tym razem przygotowali się wybornie i brawurowo przeszli przez etap szkolny.

Finał konkursu 27 maja w Warszawie. Trzymamy kciuki!


Borownica

Obchody rocznicy wojny obronnej w Borownicy jak co roku miały uroczystą oprawę.

  W tym roku, w 75 rocznicę wojny obronnej 1939 roku, posłowie, kombatanci, rodziny poległych, żołnierze, przedstawiciele władz samorządowych, leśnicy, uczniowie i mieszkańcy wsi spotkali się aby oddać hołd żołnierzom 17 pułku piechoty oraz poległym w czasie wojny mieszkańcom Borownicy.

  Obchody upamiętniają wydarzenia z  12 września 1939 roku, kiedy to wycofujący się 17 pułk piechoty natrafił w Borownicy na stacjonujące tu wojska najeźdźcy niemieckiego.  Płk Kotarba - dowódca pułku zdecydował się przedrzeć przez wieś w kierunku na Birczę. Początkowy sukces 17 pp, wskutek miażdżącej przewagi wroga szybko zmienił się w poważną potyczkę, w wyniku której dowódca pułku poległ na polu walki a sam pułk został rozbity.


  Tegoroczne spotkanie rozpoczęło się na wzgórzu nad Czarnym Potokiem w miejscu, gdzie poległ dowódca pułku płk Beniamin Kotarba  wraz z częścią swoich żołnierzy.  Zaproszeni goście i uczestnicy spotkania złożyli kwiaty i wieńce pod krzyżem i obeliskiem postawionym ku czci poległych. Dalsza część uroczystości miała miejsce pod pomnikiem mieszkańców Borownicy pomordowanych przez UPA w 1945 roku, gdzie przedstawiciele Sejmu RP, wojsko, samorządowcy, weterani, kombatanci, leśnicy oraz mieszkańcy Borownicy złożyli kwiaty i znicze oddając cześć poległym mieszkańcom wsi. Tradycyjnie już przyznano odznaki osobom zasłużonym w pielęgnowaniu tradycji żołnierskich. Pięknym wydarzeniem było przekazanie repliki sztandaru 17 pułku piechoty 1 batalionowi piechoty zmotoryzowanej Ziemi Rzeszowskiej stacjonującemu w Międzyrzeczu, który to przejął dziedzictwo i tradycje 17 pułku piechoty a także imię płk. dypl. Benjamina Piotra Kotarby.


   Następnie goście i uczestnicy  obchodów udali się na uroczystą mszę świętą a dalej na cmentarz, gdzie spoczywa ciało płk Beniamina Kotarby i żołnierza 17 pp Stanisława Baraniucha. Wśród asysty żołnierzy kompanii honorowej 17 Wielkopolskiej  Brygady Zmechanizowanej z Międzyrzecza uczestnicy złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobach żołnierzy oraz wysłuchali apelu poległych i salwy honorowej.  Po części oficjalnej obchodów można było obserwować  ciekawą rekonstrukcję fragmentu starć w Borownicy wykonaną przez grupę rekonstrukcji historycznej „Żmija" ze Świątnik Górnych – rodzinnej miejscowości płk. Benjamina Kotarby. Grupa kierowana jest przez krewnego płk. Kotarby - Jana Kotarbę.

   Akcentem wieńczącym uroczystości było spotkanie pokoleń na biwaku i rozmowy przy tradycyjnie już bardzo smacznej, żołnierskiej grochówce.

  Organizatorami tegorocznych obchodów byli: Zarząd Wojewódzki ZŻWP w Rzeszowie, Wójt Gminy Bircza, Rada Gminy w Birczy, Proboszcz Parafii Rzymsko – katolickiej w Borownicy, Gminny Ośrodek Kultury Sportu i Turystyki w Birczy.


Ogłoszenie

Nadleśnictwo Dynów w dniach 3-11 listopada wstrzymuje ruch drewna.

 Nadleśnictwo Dynów informuje, że w dniach 03-07 listopada 2014r. zostanie przeprowadzona inwentaryzacja składników majątkowych Nadleśnictwa. W związku z powyższym w tym terminie zostanie wstrzymany ruch drewna do czasu zakończenia spisu, we wszystkich leśnictwach. W związku z tym mogą wystąpić utrudnienia w sprzedaży i odbiorze surowca drzewnego.

Za utrudnienia przepraszamy.


Huncwoty drżące z oburzenia

To właśnie kłótnie drzew leśnych o pierwszeństwo były przedmiotem tegorocznej edycji Leśnego Dyktanda – konkursu ortograficznego organizowanego przez Nadleśnictwo Dynów wspólnie z Zespołem Szkół Zawodowych w Dynowie.

W tym roku, z okazji jubileuszu 90 -lecia Lasów Państwowych  konkurs miał wyjątkowo uroczystą oprawę. Patronat nad konkursem objął Bogusław Famielec – Dyrektor RDLP w Krośnie,  natomiast współorganizatorami tegorocznej edycji były najważniejsze placówki zajmujące się kulturą w Dynowie: Miejska Biblioteka Publiczna w Dynowie, Miejski Ośrodek Kultury w Dynowie oraz Towarzystwo Gimnastyczne Sokół.  Uroczystości uświetnił Pan Edward Marszałek –rzecznik prasowy RDLP w Krośnie, uhonorowany tytułem Mistrza Mowy Polskiej.

 Jak zgodnie stwierdzili nauczyciele i uczniowie tekst dyktanda nie był wyjątkowo trudny, choć znajdowało się w nim ponad sto „wyzwań ortograficznych". Młodzież i dzieci w ogólnej liczbie 43 uczestników z 10 placówek oświatowych regionu Dynowszczyzny poradziła sobie doskonale. Walka pomiędzy laureatami rozgrywała się o każdy przecinek. Najlepszy w tegorocznej edycji konkursu okazał się Damian Pielak z Liceum Ogólnokształcącego w Dynowie, który popełnił tylko 1 błąd ortograficzny i 3 błędy interpunkcyjne.

Oto laureaci konkursu:

Kategoria szkoły podstawowe

I msc. - Kamil Szymański - Zespół Szkół w Bachórzu

II msc. - Jakub Cymbalista - Zespół Szkół w Dylągowej

III msc. Barbara Sowa - Zespół Szkół w Dynowie

wyróżnienie - Dominika Maszczak - Zespół Szkół w Nozdrzcu

Kategoria gimnazja

I msc. Paulina Skrabalak - Zespół Szkół w Nozdrzcu

II msc. Justyna Pustelnik - Zespół Szkół w Pawłokomie

III msc. Bartosz Słysz - Zespół Szkół w Dynowie

wyróżnienie - Magdalena Bobowska - Zespół Szkół w Łubnie

Kategoria szkoły ponadgimnazjalne

I msc. Damian Pielak - Liceum Ogólnokształcące w Dynowie

II msc. Krzysztof Gudyka - Zespół Szkół Zawodowych w Dynowie

III msc. Dominik Potoczny - Zespół Szkół Zawodowych w Dynowie

wyróżnienie - Amelia Myćka - Liceum Ogólnokształcące w Dynowie


Razem możemy więcej

Niekonwencjonalne partnerstwo z Miejską Biblioteką Publiczną w Dynowie zaowocowało wygranym projektem dotyczącym edukacji najmłodszych.

  Miejska Biblioteka Publiczna w Dynowie oraz Nadleśnictwo Dynów  podjęły  współpracę w zakresie realizacji zadania pod nazwą "Świat zależy ode mnie! Kreatywność artystyczna dzieci  kluczem do szczęścia". Beneficjentami projektu są dzieci z Przedszkola Miejskiego w Dynowie. W ramach projektu dzieci przedszkolne odwiedzą teatr Maska w Rzeszowie. Zobaczą tam nie tylko spektakl, ale także wezmą udział w lekcjach teatralnych. Co niecodzienne, spektakl i lekcja teatralna będzie również dla rodziców dzieci przedszkolnych, którzy w ramach amatorskiego teatru rodziców przygotują przedstawienie  dla swoich pociech - cieszy się  Grażyna Paździorny, Dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej w Dynowie i pomysłodawczyni przedsięwzięcia. Jaki udział w edukacji teatralnej ma Nadleśnictwo Dynów? Małe formy teatralne można z powodzeniem można stosować  w edukacji leśnej - tłumaczy Małgorzata Kaczorowska, edukatorka w Nadleśnictwie Dynów. W ramach projektu dzieci wybiorą się do naszej nowej sali edukacyjnej przy Nadleśnictwie. Będziemy bawić się pacynkami leśnych zwierząt i wcielać się w ich rolę.  Zajęcia przeprowadzimy metodą dramy. To pozwoli połączyć lekcje o przyrodzie z edukacją teatralną dzieci, z korzyścią dla wszystkich.

 

Fundusze na realizację projektu pochodzą ze środków Fundacji BGK im. J.K. Steczkowskiego, w ramach konkursu grantowego "Na dobry początek!"

 

                                                                         


Bajkowy las

To tytuł konkursu rysunkowego organizowanego przez Towarzystwo Przyjaciół Lasu w ramach Dni Przyjaciół Lasu 2015. Przedszkolaki z Dynowa także wzięły udział w konkursie.

 Bajkowy las to las pełen postaci z naszych ulubionych historii - mieszka w nim Jaś i Małgosia, Kubuś Puchatek, Królewna Śnieżka i bardzo dużo krasnoludków. Jest w nim trochę zwierząt - najwięcej wilków, mnóstwo ptaków i zatrzęsienie grzybów. A co najważniejsze, bajkowy las pełen jest dziecięcych wyobrażeń i chyba to jest w nim najpiękniejsze!

Komisja oceniająca prace miała ciężki orzech do zgryzienia. Bezkonkurencyjna okazała się praca Mileny Kosztyły z grupy "Biedronki", która będzie reprezentowała Dynowskie Przedszkole na etapie ogólnopolskim.

Wszystkie grupy przedszkolne zostały obdarowane dyplomami, a dzieci, które zostały laureatami konkursu, otrzymały ciekawe nagrody książkowe sponsorowane przez Nadleśnictwo Dynów.

 

 Małgorzata Kaczorowska

Nadleśnictwo Dynów

zdjęcia: Elżbieta Lis

Przedszkole Miejskie w Dynowie


Wiosna w lesie...

...niewątpliwie już jest. A wraz z wiosną nastał czas odnowień.

 Wiosna to bardzo pracowity czas dla leśników. To przede wszystkim czas odnowienia, czyli sadzenia lasu w miejscach, w których  wcześniej wycięto drzewa.  Aby dobrze posadzić las, należy najpierw przygotować glebę leśną na przyjęcie nowych sadzonek.  Należy usunąć z niej  niepożądaną roślinność, np. jeżyny, trawy, przekopać i spulchnić glebę. W zależności od warunków terenowych te prace wykonują ludzie lub maszyny.  Dopiero po odpowiednim przygotowaniu gleby młode drzewka można posadzić. Liczy się nie tylko fakt, aby sadzić  "zielonym do góry", ale także w odpowiednich odległościach czyli w regularnej więźbie, niezbyt głęboko oraz nie za płytko. Na jednym hektarze lasu, w zależności od gatunku, sadzi się od. 4 do 8 tys. sztuk drzewek. 

 A skąd się biorą młode drzewa do sadzenia lasu? Hodujemy je w szkółkach leśnych, w specjalnych warunkach, z nasion pozyskanych z najlepszych drzew w danym regionie. Jesienią lub wiosną wysiewamy nasiona na kwatery w szkółce, a w czasie sezonu letniego pielęgnujemy je. W zależności od gatunku za dwa lub trzy lata sadzonki będzie można użyć do sadzenia nowego pokolenia lasu.

 

Małgorzata Kaczorowska

fotografie: Tomasz Dębiec

wydawnictwo  Quercus


Pomyśl o Ziemi

22 kwietnia obchodzimy Dzień Ziemi. To święto ustanowione przez Zgromadzenie Generalne ONZ ma nam uświadomić, jak ważna dla nas jest nasza planeta.

  Czasem najtrudniej zdać sobie sprawę z rzeczy oczywistych. To my jesteśmy odpowiedzialni za stan naszej planety. Jeśli zniszczymy ją, zniszczymy nas samych.  Wykorzystywanie ponad miarę zasobów naturalnych, zanieczyszczanie powietrza i wód, wszędobylskie śmieci - to nasze środowisko życia. Nie  uciekniemy od tego. Dlatego potrzebna nam jest świadomość zagrożeń i działania na rzecz naszej planety. Począwszy od tych najmniejszych - jak sortowanie śmieci i nie wyrzucanie ich do lasu, skończywszy na rozważnym korzystaniu z zasobów naturalnych.

 Przykładem dobrego korzystania z zasobów Ziemi jest polski model leśnictwa, który bardzo racjonalnie i oszczędnie gospodaruje w lasach. Leśnicy na pierwszym miejscu stawiają na trwałość lasu i jego odporność. Umiejętne pozyskiwanie drewna w ograniczonych ilościach pozwala zachować lasy dla przyszłych pokoleń.  Bo czy Ziemia może obyć się bez lasu? Las jest źródłem życia. Daje nam schronienie, tlen, chroni przed powodziami, daje ciepło i schronienie. Jest wspaniałą fabryką drewna - surowca odnawialnego, plastycznego, o bardzo wielu zastosowaniach.

Chroniąc lasy, chronimy naszą planetę.


Cisowa młodzież

Młodzież ze szkół średnich w Dynowie sadzi las. I to nie byle jaki!

  W ramach obchodów tegorocznego Święta Lasu młodzież z dynowskich szkół sadziła las. W leśnictwie Dąbrówka, na przygotowanej do tego celu powierzchni sadziliśmy gatunek niezwykły - cisa. To naturalnie występujące i rosnące w polskich lasach drzewo dziś jest rzadkością. Dzięki programowi restytucji cisa realizowanemu przez Lasy Państwowe cis wraca do lasów.

Młodzież najpierw poznała historię cisa oraz zasady odnawiania lasów i ich ochrony przed zwierzyną.  Potem łopaty poszły w ruch! Przy wsparciu Leśniczego - Wojciecha Tymczaka, uczniowie Liceum Ogólnokształcącego oraz Zespołu Szkół Zawodowych z werwą posadzili ponad 200 sadzonek cisa. Zadowoleni i trochę zmęczeni udaliśmy się na zasłużony odpoczynek na Zielonej klasie w Leśnictwie Szkółkarskim, gdzie przy ognisku mogliśmy podsumować nasze działania. Młodzież już zastanawia się: co posadzimy w przyszłym roku?

 

tekst i fotografie :

Małgorzata Kaczorowska

Nadleśnictwo Dynów


2 maja biegaj przez Pogórze!

Półmaraton Pogórzanin to nowa inicjatywa Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Dubieckiej. Trasa biegu przechodzi przez najbardziej malownicze tereny Pogórza, w tym przez tereny Nadleśnictwa Dynów.

 Partnerami biegu są m.in. Nadleśnictwo Dynów oraz Nadleśnictwo Kańczuga.  "Bieg odbędzie się 2 maja 2015 roku. Czas jest dobry, miejsce jest idealne, czekamy tylko na biegaczy" - mówi Jacek Grzegorzak, z-ca dyrektora zawodów. Wszystkie informacje znajdują się na stronie internetowej www.biegpogorzanin.pl, gdzie znajduje się opis trasy  oraz regulamin zawodów.

  Bieg rozpoczyna i kończy się w Dubiecku, na dziedzińcu zamkowym. Uczestnicy biegu będą mieli okazje zobaczyć jedne z najpiękniejszych zakątków Pogórza - rezerwat torfowiskowy Brodoszurki, rezerwat Kozi Garb, przebiegną przez dwie wiszące nad Sanem kładki. Trasa wiedzie także przez lasy  Nadleśnictwa Dynów, śródleśne polany i pozostałości po dawnych wsiach, gdzie już tylko kapliczki strzegą historii dawnych czasów, a także przez grodzisko -wzgórze gdzie  w XIII w. znajdowało się osiedle obronne zniszczone prawdopodobnie przez tatarskie wojska.

 Krajobrazy zatykają dech w piersiach!

Uwaga, wiadomość z ostatniej chwili: Nadleśniczowie Nadleśnictw  Dynów i Kańczuga postanowili nagrodzić trzech leśników, którzy jako pierwsi dotrą na metę półmaratonu. Zachęcamy leśną brać do uczestnictwa w biegu!


Błoto i wielka frajda

Sobotni Bieg Pogórzanin zapewnił uczestnikom niesamowite wrażenia .

 Mimo deszczowej pogody, a może dzięki aurze uczestnicy biegu Pogórzanin wynieśli z Dubiecka niezapomniane wrażenia. Jak zgodnie potwierdzają zawodnicy, było rewelacyjnie. Organizatorzy spisali się na medal , trasa była dobrze przygotowana i oznaczona, widoki były ciekawe. Najbardziej jednak należało skupić się na tym, co pod nogami. Padający deszcz  uczynił  z leśnego odcinka półmaratonu  naprawdę trudną trasę.  To właśnie jest  dzień powszedni leśników Pogórza i Bieszczadów– lepiące, śliskie błoto. Trudne warunki terenowe absolutnie nie zniechęciły zawodników, którzy z uśmiechem na ustach, nie bacząc na padający deszcz przebiegali błotniste odcinki. To się nazywa sportowy duch!

 Pierwszy na metę przebiegł Paweł Smędowski w imponującym czasie  01:32:04. W kategorii leśnicy, nagradzanej przez Nadleśnictwo Dynów i Nadleśnictwo Kańczuga – współorganizatorów biegu, zwyciężył Paweł Dzięgielowski  z Nadleśnictwa  Rybnik osiągając czas 01:53:47. Tuż za nim przybiegł Łukasz Dziuban z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne z czasem 01:54:24 oraz Paweł Bednarczyk również z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne osiągając wynik 02:05:21.  Zwycięzcy w leśnej kategorii otrzymali pamiątkowe puchary, nagrody książkowe oraz siekiery – kto jak kto, ale leśnicy doskonale wiedzą, „że las rośnie siekierą".

 Organizacja dopięta na ostatni guzik, przygotowana przez ludzi z pasją i zaangażowaniem pozwoliła zorganizować bieg, który pewnie na długo zostanie w pamięci uczestników. Dobra wiadomość jest taka, że główny organizator: Komitet Organizacyjny przy Towarzystwie Przyjaciół Ziemi Dubieckiej zapowiedział, że będzie to impreza cykliczna. A więc, do zobaczenia za rok!

 

Tekst: Małgorzata Kaczorowska

Nadleśnictwo Dynów

Zdjęcia: Tadeusz Zaręba, Łukasz Jabłoński


Leśnik i jego praca

Jak widzą pracę leśnika dzieci w wieku przedszkolnym?

  Ku naszej radości dzieci wiedzą, jak wygląda  praca leśnika. W rysunkach nadesłanych na konkurs plastyczny pn. "Obudź się wiosno!Leśnik i jego praca" organizowany przez Nadleśnictwo Dynów widać las i leśników sadzących drzewa, dokarmiających ptaki, wyznaczających drzewa do wycinki i wydających drewno drzewiarzom. Dziecięcy las jest różnorodny - są w nim drzewa małe i duże, są inne rośliny, są i zwierzęta.  Leśnik to Pani lub Pan w zielonym mundurze, zawsze uśmiechnięci. Bardzo miło nam zobaczyć siebie samych w ujęciu najmłodszych artystów. Tym bardziej, że prace są wykonane bardzo starannie, ciekawymi technikami, są bardzo kolorowe, emanuje z nich radość. Mieliśmy spory kłopot z wybraniem tych najpiękniejszych rysunków. Wszyscy autorzy prac otrzymali leśne dyplomy, a laureaci - cenne nagrody książkowe.